Wszyscy zapewne wiedzą, że warzywa nie są ulubionym przysmakiem dzieci. Co zrobić, by to zmienić? Grupa V znalazła sposób na Tadka – Niejadka. Wystarczyło przygotować deskę, nożyk, kilka foremek o śmiesznych kształtach, różnorodne warzywa do wyboru i zaproponować wykonanie niezwykłych kanapek. Dzieci podjęły wyzwanie. Gdy tylko dostały narzędzia do pracy to rozpoczęła się prawdziwa rywalizacja pomysłów.
To był bardzo twórczy dzień. Dzieci wykazały się ogromną kreatywnością. Oprócz twarzy na kanapkach pojawiła się także ulica z samochodami, pszczółka i motyl. Naszymi kanapkami zachwycał się cały personel przedszkola. Zajadanie takich pięknych kanapek było samą przyjemnością, a warzywa znikały bez śladu.
Przez ostatni tydzień w grupie IV przewijała się „warzywna tematyka". Były stworki, były kanapki, warzywa na surowo i warzywa do dekoracji w kąciku przyrody. Dzieci o warzywach wiedzą już prawie wszystko. Poznały ich wartości odżywcze i zdrowotne. Potrafią wymienić ich zastosowanie w naszych jadłospisach i wypiekach. Wiedzą, że mogą być mufinki marchewkowe, ciasto z dyni i naleśniki ze szpinaku, ale o cieście z burakami nikt w grupie jeszcze nie słyszał.
Właśnie dlatego, takie ciasto postanowiliśmy sobie upiec. I upiekliśmy. Pracy przy nim nie mieliśmy zbyt dużo, a jak nam wszystkim smakowało.
Chcecie spróbować? Oto przepis:
Ciasto czekoladowe z burakami - przepis
Składniki:
Wykonanie:
W misce wymieszać ugotowane i starte na tarce na najmniejszych oczkach buraki. Dodać jajka, cukier waniliowy, olej, cukier, zmiksować. W osobnej misce wymieszać mąkę z sodą, solą, kakao. Dodać do masy buraczanej - wymieszać. Przełożyć do foremki 20 X 30 cm, natłuszczonej i posypanej mąką. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Ciasto piec 25 - 30 minut, sprawdzić patyczkiem. Ostudzić. Można zrobić polewę czekoladową lub dowolnie udekorować.
Smacznego !
Najlepsze surowe, bo smaczne i zdrowe!
Mowa tu oczywiście o naszych polskich warzywach, a szczególnie tych, które zagościły w grupie IV. Od dawna wiadomo, że dzieci nie lubią i nie są przekonane do zjadania warzyw i surówek z nich przygotowywanych, z małymi wyjątkami. Chcąc zachęcić dzieci i przekonać, że warto jeść surowe warzywa postanowiliśmy, że sami przygotujemy sobie kanapki z dodatkiem wspaniałych, świeżutkich warzyw i zobaczymy jak nam będą smakowały. Chyba nie spodziewaliśmy się ile przy tym musimy się napracować, ile włożyć trudu, by były one takie pachnące. No, a co ciekawe, nasze kanapki wymyślaliśmy sami. Były wspaniałe. Niektóre zamiast oczek miały serowe gwiazdki, po innych jeździły serowe samochody, lub serowe rakiety skierowane w różne strony. Na kanapkach dziewczynek dominowały serowe serduszkowe oczka lub usteczka, a paprykowe buzie uśmiechały się od ucha do ucha. Może nie uwierzycie, ale te kanapki zniknęły bez śladu. Chyba już na dłużej przekonaliśmy się do warzyw.
Przedszkolaki z grupy V poznawały zalety owoców przygotowując owocowe szaszłyki na piknik z okazji Dnia Przedszkolaka. Dzieci najpierw samodzielnie myły owoce, potem kroiły je w kostkę, a na koniec nabijały na wykałaczki. Stworzone w ten sposób owocowe „jeżyki" zapewniały niezwykłe doznania smakowe, a także wzrokowe. Po skosztowaniu pysznych szaszłyków dzieci postanowiły zrobić owocowe zapasy na zimę i przygotowały kompot z jabłek. Liczymy, że ta ogromna ilość zjedzonych witamin pozwoli nam zachować zdrowie w zimie.
Korzystając z darów jesiennych dzieci z gr. VI w poniedziałek 28 września przygotowały pyszne kompoty ze śliwek. Najpierw umyły owoce, później włożyły je do słoika licząc, ile śliweczek potrzebują do litrowego naczynia. Później dosłodziły cukrem- nie za mało, ale i nie za dużo, żeby nie zepsuć smaku i wartości odżywczych kompotu. Następnie nalały wodę do słoika. Reszta zależała już od pań kucharek z naszego przedszkola, które ugotowały w gorącej wodzie nasze pyszności. Z takimi zapasami żadna zima nie jest nam straszna! !
Strona 2 z 4